Bertus Servaas nie jest już prezesem Vive, a dokładnie Stowarzyszenia Sportowego Vive, które przez 14 lat prowadziło pierwszą drużynę.
– Dokonaliśmy przekształceń i teraz jestem już tylko prezesem Spółki Akcyjnej Vive, która od roku – po zmianach prawnych w PGNiG Superlidze – sprawuje pieczę nad pierwszym seniorskim zespołem. Zrezygnowałem natomiast z funkcji włodarza Stowarzyszenia, które zarządza drugim zespołem i wszystkimi grupami dziecięcymi, juniorskimi i młodzieżowymi. Tam prezesem został Marian Urban, a ja będę wiceprezesem – informuje Radio Kielce Bertus Servaas.
– Dotychczasowe godzenie funkcji obydwu podmiotów kosztowało mnie bardzo dużo czasu i pracy, dlatego postanowiliśmy wprowadzić takie zmiany, które na pewno przysłużą się i Stowarzyszeniu i Spółce zapewnia sternik Vive S.A.
Dodajmy, że Bertus Servass był prezesem Stowarzyszenia przez 15 lat,