Ponad 120 mandatów za używanie telefonu komórkowego w trakcie prowadzenia pojazdu, wręczyli kierowcom świętokrzyscy policjanci, w trakcie dwutygodniowej akcji „Łapki na kierownicę”.
Jak informuje Mariusz Bednarski z Komendy Wojewódzkiej w Kielcach, używanie telefonu w czasie jazdy stwarza realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. – Rozproszony kierowca może wjechać na skrzyżowanie na czerwonym świetle, nie zauważyć pieszego, albo spowodować kolizję poprzez nieodpowiednią zmianę pasa ruchu – podkreśla Mariusz Bednarski.
W trakcie akcji, mundurowi rozdawali kierowcom ulotki informujące o zagrożeniach związanych z użyciem telefonu. Funkcjonariusze współpracują także z twórcami popularnej drogowej aplikacji Yanosik. Podczas korzystania z tej aplikacji, co jakiś czas dostajemy krótki komunikat, żeby nie dotykać telefonu i trzymać „łapki na kierownicy”.
Policja przypomina, że zakup zestawu głośnomówiącego jest tańszy od mandatu. Za korzystanie z telefonu podczas jazdy grozi mandat w wysokości 200 złotych i 5 punktów karnych. Od początku roku, w regionie świętokrzyskim wręczono 820 mandatów za to wykroczenie.