Czy właściciel ogrodu może wjechać samochodem z osobą niepełnosprawną na teren ogródków działkowych? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć Emil Karyś, który zgłosił się do naszej redakcji. Mężczyzna od kwietnia walczy o zgodę na dojazd do parceli na terenie Rodzinnego Ogrodu Działkowego Zacisze w Kielcach.
Jego niepełnosprawny dziadek, chciałby w wakacje odpocząć w ogrodzie, który użytkował od 35 lat, jednak zarząd nie chce wydać mu kluczy do bramy wjazdowej.– W tej chwili mój dziadek nie jest w stanie sam dojść do działki, a chce spędzić tam czas – informuje pan Emil, który obecnie jest właścicielem ogródka. Jak powiedział, zarząd zasłania się tym że w zeszłym roku zostało wydanych 12 kluczy, a ponad 40 osób miało możliwość wjazdu na działki. Z drugiej strony, regulamin Rodzinnego Ogrodu Działkowego wskazuje, że zarząd jest zobowiązany zapewnić osobom niepełnosprawnym możliwość nieskrępowanego dotarcia samochodem do działki.
Edward Galus, prezes Okręgowego Zarządu Świętokrzyskiego Polskiego Związku Działkowców, wyjaśnia że na działkę można wjeżdżać dwa razy w tygodniu. Dodaje, że dzisiaj odbędzie się spotkanie Zarządu na którym zostanie poruszony ten temat. – Brama na Zaciszu jest zamknięta, aby ludzie mogli odpocząć w ciszy. Dołożę wszelkich starań aby ten mężczyzna mógł wjechać na ogródek działkowy – poinformował Edward Galus. Nie jest wykluczone, że od dzisiaj na terenie ogrodów działkowych będzie gospodarz, który w razie potrzeby otworzy panu Emilowi bramę wjazdową.