Świętokrzyska policja wyjaśnia okoliczności śmierci proboszcza z parafii św. Marcina w Tarnawie w gminie Sędziszów. We wtorek zaplanowano sekcję zwłok księdza. Poinformował o tym Radio Kielce Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
– Ciało księdza Jana Biernackiego znaleziono dziś rano – potwierdził Radiu Kielce ksiądz Mirosław Cisowski, rzecznik diecezji kieleckiej.
Po południu został zatrzymany mężczyzna który może mieć związek z tą sprawą. Na razie policja nie udziela informacji dotyczących jego udziału w zdarzeniu.
– Nie są wykluczone kolejne zatrzymania – mówi Kamil Tokarski z Komedy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Jak mówią mieszkańcy Tarnawy, wczoraj odbyła się msza święta w intencji imienin proboszcza, a dziś taka straszna informacja. Jak dodają, był on bardzo dobrym człowiekiem i gospodarzem. Był także kapelanem Ochotniczej Straży Pożarnej w Sędziszowie. Na parafii był od prawie 30 lat. Osoby, które wspominają proboszcza boją się również o swoje życie, bo – według niepotwierdzonych informacji – udział w zdarzeniu brały osoby trzecie.
Na razie nie wiadomo, co mogło być przyczyną śmierci duchownego, niewykluczone, że mogło dojść do morderstwa na tle rabunkowym. Na miejscu tragedii pracują technicy. W plebani jest wybite okno. Na miejscu są także prokurator oraz policja. Michał Kowalczyk, rzecznik prasowy jędrzejowskiej komendy powiedział, że na razie trudno mówić o okolicznościach zdarzenia.
Księdza dziś o godzinie 8 na plebani znalazła jedna z sióstr, która przyszła zobaczyć co się stało, ponieważ nie zjawił się na mszy świętej.
Ksiądz Cisowski poinformował, że na miejsce pracy w parafii Tarnawa jak najszybciej wyznaczony zostanie przez biskupa kieleckiego duchowny, który zastąpi nieżyjącego proboszcza. Ewentualny następca będzie wybrany dopiero po uroczystościach pogrzebowych.
Ksiądz Jan Biernacki urodził się w 1947 roku w Chmielniku, święcenie kapłańskie przyjął w 1971 roku.