Członek zarządu województwa świętokrzyskiego właścicielem 150 tysięcy akcji firmy, zamieszanej w „połaniecką aferę korupcyjną”. W oświadczeniu majątkowym Marka Szczepanika widnieje wpis o posiadaniu przez niego udziałów w firmie NEMEX S.A., która miała inwestować w Połańcu. To między innymi w związku z niezrealizowanymi działaniami warszawskiej spółki, CBA zatrzymało w tym tygodniu 5 osób, w tym Jacka T. burmistrza Połańca, oraz Andrzeja P. – byłego posła PSL, a obecnie prezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.
Zdaniem lidera świętokrzyskiego PiS – posła Krzysztofa Lipca, to kolejny dowód na polityczno- biznesowy układ na szczytach władz wojewódzkich w regionie. Na wczorajszej konferencji prasowej w Skarżysku-Kamiennej, parlamentarzysta zapowiedział skierowanie do Marka Szczepanika pisma z żądaniem wyjaśnienia przez niego intencji zakupu akcji warszawskiej spółki, mimo że w 2014 roku, wartość akcji przedsiębiorstwa znacząco spadła.
Krzysztof Lipiec chce także dowiedzieć się, czy na decyzję o zakupie akcji przedsiębiorstwa miały decyzje bezpośrednich przełożonych Marka Szczepanika, w czasie kiedy ten pracował w urzędzie marszałkowskim, w latach 2007-2012.
W wypowiedzi dla TVP3 Kielce, Marek Szczepanik przyznał, że o posiadanych akcjach informuje w oświadczeniu majątkowym po raz piąty. Dodał, że nabył je w obrocie publicznym na Giełdzie Papierów Wartościowych, w czasie gdy o spółce i jej planach inwestycyjnych w Połańcu, nikt w województwie świętokrzyskim nie słyszał. Nam mimo licznych prób, z Markiem Szczepanikiem nie udało się dzisiaj skontaktować.
Obecny członek zarządu województwa świętokrzyskiego, w latach 2007- 2012 pracował w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Świętokrzyskiego, jako dyrektor Departamentu Funduszy Strukturalnych. Później przez 3,5 roku pełnił funkcję wiceprezesa Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, gdzie zajmował się między innymi przyznawaniem i wdrażaniem unijnych dotacji. W skład zarządu województwa świętokrzyskiego wszedł grudniu 2015 roku.