Małopolski wydział Prokuratury Krajowej w Krakowie zastosował wysokie poręczenia majątkowe wobec wszystkich pięciu podejrzanych w śledztwie dotyczącym m.in. przejęcia gruntów Gminy Połaniec i włączenia ich do Specjalnej Strefy Ekonomicznej Starachowice – poinformowano w prokuraturze.
W poniedziałek CBA zatrzymało pięć osób w śledztwie, które nadzoruje małopolski wydział zamiejscowy departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.
Wśród zatrzymanych znaleźli się: prezes zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach, były poseł PSL Andrzej P., burmistrz Miasta i Gminy Połaniec – Jacek T., b. prezes Specjalnej Strefy Ekonomicznej Starachowice i jej b. wiceprezes – Zdzisław K. oraz przedsiębiorca – Dariusz M.
W poniedziałek do późnych godzin trwały przesłuchania podejrzanych. Prokuratura nie informuje o ich treści. – Prokurator uznając za konieczne zabezpieczenie dalszego toku postępowania zastosował wobec podejrzanych adekwatne do ich sytuacji środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym. Wobec wszystkich podejrzanych zastosowano wysokie poręczenia majątkowe, zakazy opuszczania kraju połączone z zatrzymaniem paszportu, dozory policji – powiedziała Radiu Kielce prok. Agnieszka Hudyka z małopolskiego wydziału Prokuratury Krajowej.
– Dodatkowo wobec Andrzeja P. i Jacka T. zastosowano środek zapobiegawczy polegający na zawieszeniu ich w czynnościach związanych z zajmowanym stanowiskiem i pełnioną funkcją – dodała prokurator Hudyka.
Poinformowała także, że prokuratura nie udziela bliższych informacji o sprawie z uwagi na fakt, że mogłoby to w sposób negatywny wpłynąć na dalszy bieg postępowania.
Wszyscy aresztowani zostali już zwolnieni. Jak dodała prokurator w tym przypadku wyznaczenie poręczenia majątkowego nie jest równoznaczne z zatrzymaniem podejrzanego do czasu wpłaty określonej sumy. Prokurator nie chciała ujawnić w jakiej wysokości zastosowano poręczenie oraz kiedy określona suma musi zostać wpłacona.
Jak informowała w poniedziałek Prokuratura Krajowa, śledztwo dotyczy zdarzeń w latach 2013-15, a zarzucane podejrzanym czyny są związane planami inwestycyjnymi na nieruchomościach gruntowych stanowiących własność Gminy Połaniec.
„Plany te obejmowały przejęcie przez spółkę zarządzaną przez Dariusza M. gminnych nieruchomości gruntowych i włączenie ich do Specjalnej Strefy Ekonomicznej Starachowice SA oraz uzyskanie profitów finansowych związanych z przynależnością do tej strefy, a także uzyskanie pomocy finansowej na inwestycje związane z ekologicznymi źródłami energii” – wyjaśniła prokuratura w komunikacie.
Andrzej P. jest podejrzany o przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego w celu uzyskania korzyści majątkowej, powoływanie się na wpływy w instytucji samorządowej i państwowej oraz podjęcie się pośrednictwa w załatwieniu spraw w tych instytucjach w zamian za korzyść majątkową.
Jackowi T. zarzuca się przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego, w celu uzyskania korzyści majątkowej, w tym organizowanie i przeprowadzenie przetargu z naruszeniem przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami.
Z kolei Cezary T. i Zdzisław K. są podejrzani o przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego w celu uzyskania korzyści majątkowej.
Biznesmenowi Dariuszowi M. prokurator zarzucił oferowanie Andrzejowi P. korzyści majątkowych w zamian za załatwienie przez niego określonych spraw w instytucji państwowej i samorządowej.
Zarzucane podejrzanym czyny są zagrożone kara do 10 lat pozbawienia wolności. Są one związane planami inwestycyjnymi w Gminie Połaniec. Obejmowały one przejęcie przez spółkę zarządzaną przez Dariusza M. gminnych gruntów i włączenie ich do Specjalnej Strefy Ekonomicznej Starachowice oraz uzyskanie profitów finansowych związanych z przynależnością do tej strefy, a także uzyskanie pomocy finansowej na inwestycję związane z ekologicznymi źródłami energii. Inwestycję, jak informowało Radio Kielce, zamierzała przeprowadzić warszawska spółka giełdowa NEMEX.
Dwoje z zatrzymanych – Andrzej P. i Zdzisław K. są członkami Polskiego Stronnictwa Ludowego. Władze naczelne partii poinformowały wczoraj, że obaj zostali zawieszeni do czasu wyjaśnienia sprawy.