Nieudany finał sezonu dla Korony. Kielczanie w składzie bez dziewięciu podstawowych piłkarzy gładko przegrali w Szczecinie z Pogonią 0:3 (0:0). Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Rafał Murawski, a w końcówce wynik spotkania ustali rezerwowy Rober Obst.
Zestawiona w eksperymentalnym składzie Korona zagrała bardzo słabo. Podopiecznym Macieja Bartoszka z ogromnym trudem przychodziło konstruowania akcji i stwarzania sobie okazji bramkowych. Ale też trudno, żeby mogło być inaczej skoro w drugiej połowie w roli zmienników na murawie zameldowali się debiutanci Piotr Poński i Adrian Bednarski.
– Stworzyliśmy sobie jednak kilka sytuacji. To były dwie może trzy okazje. Miał je Miguel Palanca, który na treningach zawsze w takich okolicznościach trafia czy Vanja Marković. Ten wynik mógł być różny, ale rzeczywiście jeśli chodzi o zagrożenie bramki to Pogoń była pod tym względem lepsza – powiedział Mateusz Możdżeń, który po raz pierwszy założył opaskę kapitana i zagrał na stoperze.
Porażka nie spowodowała jednak, że Korona straciła na finiszu sezonu piąte miejsce. Kielczanom z pomoc przyszła Bruk – Bet Termalica Nieciecza, która wygrała w Krakowie z Wisłą 2:1. Zespół Macieja Bartosza wyrównał zatem najlepszy wynik w historii. Poprzednio na piątym miejscu rozgrywki Korona skończyła w 2006 i 2012 roku.
Spotkanie z Pogonią było pożegnaniem z Koroną dla Macieja Bartoszka. 40-letni szkoleniowiec ma oferty pracy z Arki Gdynia, Bruk – Bet Termalicy i Jagiellonii Białystok.
– Sezon można uznać za udany. To dzisiejsze spotkanie oczywiście trochę psuje nam humory. Na usprawiedliwienie powiem, że byliśmy zdziesiątkowani. Przyjechaliśmy praktycznie bez obrony. Dodatkowo wydarzenia, które mają miejsce w klubie miały negatywny wpływ na moich zawodników. Naprawdę trudno było o mobilizację – podsumował Maciej Bartoszek.
Tytuł po dramatycznej końcówce sezonu obroniła Legia Warszawa. Na drugim miejscu zakończyła rozgrywki Jagiellonia Białystok, na trzecim Lech Poznań. Z ekstraklasą żegnają się Ruch Chorzów i Górnik Łęczna. Awans z I ligi wywalczyły Sandecja Nowy Sącz i Górnik Zabrze.
Pogoń Szczecin – Korona Kielce 3:0 (0:0).
Bramki: 1:0 Rafał Murawski (61′), 2:0 Rafał Murawski (87′), 3:0 Robert Obst (89′).
Pogoń Szczecin: Jakub Słowik – David Niepsuj (68. Sebastian Rudol), Jarosław Fojut, Mateusz Matras, Ricardo Nunes – Mate Cincadze (83. Robert Obst), Kamil Drygas, Rafał Murawski, Dawid Kort, Marcin Listkowski (64. Sebastian Kowalczyk) – Adam Frączczak.
Korona Kielce: Michal Peskovic – Vladislavs Gabovs, Mateusz Możdżeń, Nabil Aankour, Bartosz Kwiecień (77. Adrian Bednarski) – Marcin Cebula, Jakub Żubrowski, Miguel Palanca, Vanja Markovic (73. Jakub Kotarzewski), Jakub Mrozik – Michał Smolarczyk (66. Piotr Poński).