VII Targi Branży Pogrzebowej Necroexpo rozpoczęły się w Kielcach. To największa tego typu impreza w Europie środkowowschodniej. Do stolicy województwa świętokrzyskiego przyjechało ponad stu wystawców z dwunastu krajów świata.
Dawid Cyprowski, reprezentujący firmę oferującą automaty do zniczy, informuje, że tego typu urządzenia przyjęły się już m.in w Wielkopolsce. – W automacie nie ma elektroniki. Zależało nam, żeby był odporny na mrozy oraz wysokie temperatury. Prosta konstrukcja pozwala każdemu nauczyć się jego obsługi – dodał. Koszt takiego urządzenia to dziesięć tysięcy złotych.
Podczas targów zaprezentowano też stroje dla pracowników firm pogrzebowych. – Każda branża ma swój własny dress code. W trakcie ostatniego pożegnania zmarłego obowiązuje m.in. klasyczny garnitur, smoking, frak i mundur. Wszystkie stroje różnią się od siebie. Chcemy pokazać naszym klientom jak towar, który oferujemy będzie wyglądał na osobie, która go nosi – powiedziała zajmująca się modą pogrzebową, Agnieszka Kazimierska.
Na Targach odbywa się również giełda używanych karawanów i melexów. Zwiedzający mogą zapoznać się m.in. z ofertą urn, trumien oraz akcesoriów pogrzebowych. Wystawa adresowana jest tylko do przedstawicieli branży funeralnej i będzie trwała do niedzieli.