Pół miliona złotych odszkodowania oraz 5 tysięcy złotych comiesięcznej renty domaga się od Szpitala Powiatowego w Starachowicach jeden z pacjentów. Proces w tej sprawie rozpoczął się w Sądzie Okręgowym w Kielcach.
Zdaniem mężczyzny, lekarze ze starachowickiej lecznicy zbyt późno zdiagnozowali u niego tętnika głowy, w wyniku czego doszło do jego pęknięcia. Monika Gądek – Tamborska, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach informuje, że sprawa musiała zostać jednak odroczona. – Na rozprawę stawił się powód wraz ze swoim pełnomocnikiem, przesłuchano dwóch świadków, natomiast bez podawania przyczyny nie stawił się pełnomocnik szpitala w Starachowicach, dlatego został ukarany grzywną. Z tego też powodu sprawa została odroczona do 18 lipca.