Nad drzewami iglastymi rosnącymi w Kielcach unoszą się od kilku dni kłęby pyłu. Szczególnie widoczne jest to podczas podmuchów wiatru.
Uspakajamy. To naturalne zjawisko związane z pyleniem drzew iglastych, takich jak świerki, czy sosny. Po chłodnych i deszczowych dniach pogoda wreszcie się ustabilizowała. Słońce, wyższe temperatury oraz brak opadów sprawiły, że drzewa rozpoczęły okres intensywnego pylenia.
Jak powiedział Radiu Kielce Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce jest to zupełnie normalne zjawisko. Zarówno sosny jak i świerki są drzewami wiatropylnymi. Aktualnie kwiatostany męskie wytwarzają pyłki, by zapylić kwiatostany żeńskie, czyli szyszki. Przyroda pracuje w swoim rytmie i wszystko odbywa się zgodnie z naturą.
Jak intensywny jest obecnie proces pylenia przez drzewa iglaste mogą się przekonać między innymi właściciele aut w ciemnych kolorach. Jeśli chcą uniknąć wizyty w myjni, powinni parkować swoje pojazdy z dala od sosen i świerków. Na szczęście dla alergików, pyłki tych gatunków drzew nie mają charakteru uczulającego.
Jak zapewnia Paweł Kosin tak intensywne pylenie ustąpi w ciągu kilkunastu najbliższych dni.