– Żeby było widowisko muszą grać dwa zespoły. Pełen szacunek dla mojej drużyny i taki sam szacunek dla wszystkich chłopaków w koszulkach Motoru Lublin – powiedział trener KSZO 1929 Ostrowiec po meczu na szczycie w III lidze.
– To była świetna promocja trzecioligowej piłki. Podkreślam: trzecioligowej, ale wyższe klasy rozgrywkowe na pewno by się nie powstydziły – dodał Andrzej Wiśniewski.
Rekordowa frekwencja – prawie 4 tysiące kibiców, transmisja w TVP 3 Kielce i TVP 3 Lublin, świetne tempo i cztery zdobyte bramki – tak w skrócie można scharakteryzować najważniejsze wydarzenie sezonu w piłkarskiej III lidze, czyli mecz 29. kolejki KSZO 1929 Ostrowiec – Motor Lublin. Spotkanie wicelidera z liderem.
Kibice, którzy zasiedli na trybunach stadionu przy ul. Świętokrzyskiej nie mieli prawa się nudzić. Piłkarze grali szybko i z pomysłem, a pod bramkami bardzo często dochodziło do groźnych sytuacji.
Walka o awans do II ligi cały czas trwa. Liczą się w niej jeszcze cztery zespoły: Motor Lublin, Garbarnia Kraków, KSZO 1929 Ostrowiec i Stal Rzeszów.