Dzisiaj początek matur. Do egzaminu dojrzałości z języka polskiego na poziomie podstawowym przystąpiło w regionie świętokrzyskim 13 tysięcy 281 absolwentów szkół średnich. Jak mówi Danuta Zakrzewska, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łodzi, test maturalny odbywać się będzie na takich samych zasadach, jak w roku ubiegłym.
– Mamy takie osoby, które będą go pisać zarówno w tzw. nowej formule, jak i takie które będą poprawiać swój wynik z egzaminu zdawanego jeszcze w starej wersji - informuje Danuta Zakrzewska.
Egzamin rozpoczął się o godzinie 9.00.
Natomiast w piątek abiturienci zmierzą się z matematyką na poziomie podstawowym. Ten przedmiot zwykle sprawia najwięcej kłopotów maturzystom. W przyszłym tygodniu czeka ich sprawdzian z języka angielskiego lub niemieckiego. Muszą też przystąpić do przynajmniej jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym.
Jak informuje Danuta Zakrzewska, od tego roku absolwenci szkół ponadgimnazjalnych będą mogli się odwołać od oceny, w przypadku kiedy uznają, że jest ona niesprawiedliwa do Komisji Arbitrażowej. – To rzecz nowa, która została zapowiedziana w ubiegłym roku. Maturzysta zawsze mógł zakwestionować ocenę swojej pracy, wtedy sprawdzaliśmy czy doszło do błędu egzaminatora. Jeśli uznaliśmy, że tak, to ocena była poprawiana – tłumaczy dyrektor łódzkiej OKE.
W przypadku, kiedy ktoś nie zda matury z jednego przedmiotu będzie mógł przystąpić do poprawki w sierpniu. Natomiast gdyby jakiś maturzysta nie poradził sobie z kilkoma przedmiotami, będzie mógł się poprawić dopiero w przyszłym roku.