Prokuratura Rejonowa w Starachowicach, z urzędu zajmie się sprawą kobiety, która w ubiegłym tygodniu zmarła w Szpitalu Powiatowym w Starachowicach. Jak wynika z naszych informacji, śledczy po informacjach Radia Kielce postanowili sprawdzić, co było przyczyną śmierci kobiety i czy zabieg, który przechodziła, był przeprowadzony prawidłowo.
Jak informowaliśmy, 70-letnia pacjentka, w czwartek przeszła zabieg wszczepienia endoprotezy stawu biodrowego. Podczas operacji, kobieta dostała silnego krwotoku. Została przewieziona na oddział intensywnej opieki medycznej, gdzie wezwany został chirurg naczyniowy, jednak krwotoku nie udało się opanować i kobieta zmarła. Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach potwierdził nasze informacje o wszczęciu postępowania.
– W chwili obecnej zabezpieczany jest materiał dowodowy. Postępowanie nie jest prowadzone przeciw żadnej osobie, prowadzone jest w sprawie. Będziemy wyjaśniać, czy w tym przypadku doszło do popełnienia przestępstwa i jakie były okoliczności zgonu tej pacjentki – dodał Daniel Prokopowicz.
Tymczasem zarząd powiatu starachowickiego rozważa zwrócenie się do wojewódzkiego konsultanta ds. ortopedii o opinię w sprawie śmierci pacjentki, informuje Danuta Krępa, starosta powiatu starachowickiego.
Marcin Biesiada, zastępca dyrektora starachowickiej lecznicy, dzień po śmierci kobiety wyjaśniał zarządowi powiatu starachowickiego, że to był planowy, normalny zabieg i doszło do nieszczęśliwego zbiegu okoliczności.