5 lipca w Krakowie odbędzie się rozprawa apelacyjna w procesie lustracyjnym Wojciecha Saletry, dziekana Wydziału Prawa, Zarządzania i Administracji UJK. Jak informowaliśmy, naukowiec i jego obrońcy nie zgadzają się z wyrokiem Sądu Okręgowego w Kielcach, który uznał, że Saletra złożył nieprawdziwe oświadczenie lustracyjne, zapewniając, że nie współpracował ze służbą bezpieczeństwa PRL.
Naukowiec został skazany na utratę biernego prawa wyborczego i zakaz pełnienia funkcji publicznych przez 4 lata.
Sąd na podstawie zebranych materiałów ustalił, że Wojciech Saletra, 26. czerwca 1984 roku podpisał zobowiązanie do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa. Miało to miejsce na spotkaniu z funkcjonariuszem Józefem F. W tym samym dniu lustrowany przekazał mu informację. W dokumentach sprawy znajdują się także dokumenty sporządzone własnoręcznie przez lustrowanego, które stanowią informację dla Służby Bezpieczeństwa.
O tym, że Wojciech Saletra współpracował z SB zrobiło się głośno w 1992 roku. Jako ówczesny poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej znalazł się na tzw. liście Macierewicza. IPN zarzuca mu, że w 2008 roku, jako wicedyrektor Instytutu Nauk Politycznych UJK, złożył nieprawdziwe oświadczenie lustracyjne, w którym zataił tę współpracę. Oskarżony podczas procesu zaprzeczał stawianym mu zarzutom.