Bez dwóch podstawowych zawodników będą musieli radzić sobie piłkarze Wiernej Małogoszcz w meczu 23. kolejki III ligi przeciwko Motorowi Lublin. Spotkanie rozpocznie się w sobotę o godzinie 16.
– Pomocnik Marcin Kołodziejczyk ma skręcony staw skokowy, a obrońca Marcin Grunt musi pauzować za kartki. Jak to mówią: nieszczęścia chodzą parami – zauważa trener ostatniej drużyny tabeli Mariusz Lniany.
Zdecydowanym faworytem sobotniego spotkania jest Motor, który zajmuje 4. miejsce i teoretycznie ma jeszcze szanse na włączenie się do walki o awans, bo do prowadzącego KSZO Ostrowiec, pauzującego w tej kolejce, traci 7 punktów.
– Wiemy kto jest rywalem i nie pozostaje nam nic innego jak zagrać z pełnym zaangażowaniem przez 90 minut. Wierzę, że chłopcy nie popełnią już tak prostych błędów jak przed tygodniem – dodał Mariusz Lniany.
W poprzedniej kolejce małogoszczanie przegrali w Nowotańcu z Cosmosem 1:2, a Motor pokonał u siebie wicelidera Garbarnię Kraków 2:0.