W Szpitalu Powiatowym w Staszowie strajkują pielęgniarki, położne oraz pracownicy diagnostyki. Domagają się sukcesywnego włączania do pensji zasadniczej, dodatków wypłacanych przez ministerstwo zdrowia. Dyrektor szpitala twierdzi, że lecznicy nie stać na takie rozwiązanie.
Czy strajk przybierze na sile? Na ten temat Iwona Murawska rozmawiała z Agatą Semik, przewodniczącą Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w województwie świętokrzyskim.