Cykliści narzekają na parkujące samochody na ścieżce rowerowej przy alei Na Stadion w Kielcach w okolicach hotelu i restauracji. Szczególnie uciążliwe jest to w weekendy i popołudniami. Mimo, że w niedalekiej odległości znajduje się duży, praktycznie pusty parking, samochody wjeżdżają na oznakowaną drogę dla rowerów, uniemożliwiając lub bardzo utrudniając przejazd kierowcom jednośladów.
Tomasz Zboch pełnomocnik prezydenta Kielc do spraw infrastruktury rowerowej, który odbiera sygnały w tej sprawie, mówi, że każdy chce podjechać jak najbliżej hotelu, restauracji, czy góry Pierścienicy nie zwracając uwagi na innych użytkowników, ani na znaki drogowe. Nie wyklucza, że jeżeli prośby o wzajemne zrozumienie oraz interwencje Straży Miejskiej i policji nie przyniosą rezultatów, to trzeba będzie zastanowić się nad ustawieniem w tym miejscu metalowych słupków uniemożliwiających parkowanie.
Jarosław Skrzydło rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach podkreśla, że droga rowerowa jest oznakowana. Przepisy jasno mówią, że parkowanie w tym miejscu jest niedozwolone. Rzecznik nie jest natomiast zwolennikiem stawiania tam dodatkowych słupków tak, jak na ulicy Obrzeżnej. Zdaniem Jarosława Skrzydło – aleja Na Stadion jest zbyt wąska, zimą jest w tym miejscu ślisko i tego typu bariery mogłyby stanowić dodatkowe niebezpieczeństwo.
Straż Miejska informuje, że otrzymuje niewiele zgłoszeń dotyczących parkowania samochodów na ścieżkach rowerowych. W 2016 roku funkcjonariusze przeprowadzili kilkadziesiąt takich kontroli. Wystawiono 17 mandatów, było 14 pouczeń, a w jednym przypadku skierowano wniosek do sądu. Najczęściej do wykroczeń dochodzi na alei Na Stadion, przy ulicy Świętokrzyskiej, na Plantach i ulicy Nałkowskiej. Za parkowanie na ścieżce rowerowej grozi mandat w wysokości 100 złotych i 1 punkt karny.