Staszowskie pielęgniarki nie stracą dodatków po wprowadzeniu reformy służby zdrowia czy ustawy o minimalnym wynagrodzeniu jej pracowników. Jak zapewnił dziś na naszej antenie wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz – rząd realizuje zapisy porozumienie z 2015 roku na podstawie którego, pielęgniarki otrzymują dodatek do swoich poborów.
Dotychczas było to miesięcznie 800 złotych brutto, a we wrześniu będzie 1200 złotych. Jak dodał minister realizacja tego zobowiązania nie ma nic wspólnego z reformą służby zdrowia, czy zapisami o płacy minimalnej wchodzącymi w życie 1 lipca. Przypomnijmy staszowskie pielęgniarki rozpoczęły okupację gabinetu dyrektora szpitala domagając się włączenia dodatków do zasadniczego wynagrodzenia w obawie, że mogą je stracić, po wejściu w życie nowych rozwiązań.
Marek Tombarkiewicz odnosząc się do wprowadzenia sieci szpitali stwierdził, że w naszym regionie jedynie Polsko- Amerykańskie Kliniki Serca w Starachowicach nie znajdą się w tej strukturze. Dodał, że nie wyklucza to ubiegania się o kontrakt na świadczenia kardiologiczne, jeżeli NFZ uzna, że tego typu usługi medyczne są w naszym regionie potrzebne i ogłosi dodatkowy nabór.
Odnosząc się z kolei do sytuacji szpitala „Górka” w Busku Zdroju, który także nie spełnia warunków przewidzianych do zaistnienia w sieci – gość Radia Kielce powiedział, że ustawa przewiduje, że w przypadku bardzo ważnych placówek, dyrektor oddziału NFZ może wystąpić z wnioskiem do ministra, o włączenie danej lecznicy do struktur. I tak prawdopodobnie będzie w Busku.
Swoje miejsce w sieci znajdą także inne specjalistyczne placówki naszego regionu min. Świętokrzyskie Centrum Onkologii, Szpital w Czerwonej Górze czy Centrum Matki i Noworodka w Kielcach. Najwyższy 3 poziom otrzymają dwa szpitale Wojewódzki w Kielcach i powiatowy w Sandomierzu.