– Espadon miał swoje problemy, ale pod wodzą nowego trenera Michała Gogola jest to na pewno groźniejszy rywal niż wcześniej – powiedział o sobotnim przeciwniku rozgrywający Effectora Kielce Krzysztof Antosik. Mecz tych drużyn w ramach 29 kolejki PlusLigi o g.20.00 w Hali Legionów.
– Musimy uważać przede wszystkim na zawodników kończących akcje na skrzydłach, czyli Michała Ruciaka, Maćka Wołosza i Bartka Klutha. Trener Espadonu Michał Gogol zmienił styl treningów, co wyszło drużynie na dobre. Będzie to trudny mecz – dodał Krzysztof Antosik.
Trener Sinan Tanik najprawdopodobniej nie będzie mógł skorzystać ze środkowego bloku Aleksieja Nałobina. Rosjanin narzeka na uraz kolana i decyzja o jego grze ma zapaść tuż przed meczem. Jeżeli nie będzie mógł wyjść na parkiet zastąpi go, będący – zdaniem trenera –w bardzo dobrej dyspozycji, Jędrzej Maćkowiak.
Jak informowaliśmy kielczanie już zapewnili sobie utrzymanie, a teraz ich celem jest pozostanie na 12 pozycji i gra o miejsce jedenaste na koniec sezonu. Do tego potrzebne są przynajmniej dwa punkty w sobotnim spotkaniu. W pierwszej rundzie, w grudniu ubiegłego roku, zamykający wówczas tabelę Espadon Szczecin niespodziewanie pokonał kielczan we własnej hali 3:0. Dwa dni później zwolniony został trener Dariusz Daszkiewicz.
Mecz 29 kolejki PlusLigi Effector Kielce – Espadon Szczecin w sobotę w Hali Legionów. Początek spotkania o g.20.00.