M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Nowa sieć szkół podstawowych i gimnazjów podzieliła i skłóciła mieszkańców gminy Michałów. Jedni protestowali przeciwko całkowitej likwidacji gimnazjum w Węchadłowie, drudzy przeciwko propozycji wójta, by po wygaszeniu gimnazjum przenieść tam klasy siódme i ósme ze szkół podstawowych w Górach i Sędowicach.
W tej sprawie obradowali dzisiaj radni gminy, którzy po wprowadzonych poprawkach i burzliwych obradach podjęli jednomyślnie uchwałę, która ostatecznie zadowoliła obie strony konfliktu.
Wójt gminy, Sławomir Walasek informuje, że gimnazjum w Michałowie zostanie włączone w strukturę istniejącej podstawówki, a gimnazjum w Węchadłowie zostanie przekształcone od 1 września w ośmioletnią szkołę podstawową, która będzie mogła prowadzić nabór do klas siódmych i ósmych, a od 2019 roku również do klas pierwszych.
Z rozwiązania zadowoleni są rodzice, którzy chcą, by ich dzieci kontynuowały naukę w szkole w Węchadłowie. Jak informuje Marzena Buras z komitetu obrony szkoły, placówka powinna dalej pełnić swoją funkcję. – Jesteśmy zadowoleni, że gimnazjum w Węchadłowie uzyskało status szkoły podstawowej. Będziemy teraz zapraszali uczniów klasy siódmej, by kontynuowali naukę w naszej placówce, ponieważ jest ona najlepiej wyposażonym obiektem w gminie Michałów i to od nas, rodziców zależy, gdzie poślemy swoje dzieci do szkoły – przekonuje Marzena Buras.
Z decyzji rady zadowoleni są również rodzice i nauczyciele ze szkół podstawowych w Górach i Sędowicach. Jak tłumaczy Małgorzata Środa, dyrektor placówki w Sędowicach, przeciwni przymusowemu przeniesieniu uczniów ze starszych klas do szkoły w Węchadłowie byli rodzice. - Rodzice zadeklarowali, że chcą, aby ich dzieci kontynuowały naukę w macierzystych szkołach podstawowych. Zaznaczyli również, że jeśli nie będzie takiej możliwości, to przeniosą swoje dzieci do szkół w sąsiednich gminach - mówi dyrektor.
W gminie Michałów po reformie będą funkcjonowały cztery szkoły podstawowe. Mieszkańcy nie ukrywają, że w przyszłości może się okazać, że któraś ze szkół z racji małej ilości uczniów będzie musiała zostać zlikwidowana.
