Kielczanka Sandra Drabik, mistrzyni Europy w kick boxingu została pobita po występie podczas półfinału Mistrzostw Polski Elity w boksie w Grudziądzu. Zawodniczka, z którą Sandra wygrała walkę – Ewelina Wicherska z PKB Poznań nie zgodziła się z werdyktem i zaraz po tym odpowiedziała agresją słowną skierowaną do Kielczanki i do sędziów.
– Byłam przekonana, że na tym się skończy, ale zostałam zaatakowana później na stołówce w czasie, kiedy wszyscy byli na innej sali, gdzie oglądali walki – powiedziała Radiu Kielce Sandra Drabik. – Zaczęłyśmy się szamotać na ziemi, zrobiła mi tzw. dźwignię na łokieć i próbowała mi złamać rękę, na szczęście przybyła na pomoc moja koleżanka. Jestem w szoku, że coś takiego mogło się stać, nie czuje się dobrze, uraz ręki eliminuje mnie z udziału w Mistrzostwach Polski – dodała nasza zawodniczka.
Trener Sandry Drabik Marek Soboń, powiedział nam, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. – Mamy obdukcję lekarską, sprawa została zgłoszona do Polskiego Związku Bokserskiego i zobaczymy jak on się do tego ustosunkuje. Domagamy się dożywotniej dyskwalifikacji dla Eweliny Wicherskiej, ponadto będzie się kontaktować z prawnikiem- powiedział Marek Soboń.
Tymczasem, jak informuje nas Maciej Szarzyński, rzecznik prasowy grudziądzkiej policji postępowanie w sprawie prowadzone jest dwutorowo, okazało się bowiem, że zawiadomienie w sprawie pobicia przez Sandrę Drabik przekazała funkcjonariuszom Ewelina Wicherska. Obie zawodniczki zostały przesłuchane i są pewne rozbieżności w zeznaniach, które teraz będą wyjaśniane przez policję – dodał.
Kielczanka Sandra Drabik pokonała wczoraj pewnie na punkty Ewelinę Wicherską z PKB Poznań 4:1.