Kielecki ratusz przygotowuje się do przetargu na zakup energii elektrycznej. Urzędnicy przygotowują niezbędną dokumentację. Jak poinformował Grzegorz Wnuk, dyrektor wydziału zarządzania energią, nowe zobowiązanie będzie opiewało na kilkadziesiąt milionów złotych.
Poprzedni, dwuletni kontrakt zawarty między miastem, a PGE Obrót i PGE Dystrybucja opiewał na 30 milionów złotych.
Dyrektor zaznacza, że nie wiadomo na razie o jakich kwotach możemy mówić w przypadku nowego zobowiązania. Cena prądu może się zmienić w zależności od założeń przetargowych, między innymi tego, czy będzie on pozyskiwany z odnawialnych źródeł energii.
Kielczanie nie odczują bezpośrednio zmian w cenach energii, oszczędności mają być za to widoczne dla budżetu gminy. Zdaniem dyrektora ogłaszając przetarg, a nie wybierając dostawcy z wolnej ręki miasto oszczędza około 5 milionów złotych rocznie. Ratusz płaci za energię dostarczaną do kilkuset odbiorców wśród których są m.in. siedziby urzędu miasta, urzędu pracy, a także wszystkie jednostki oświatowe: szkoły, przedszkola i żłobki. Gmina pokrywa też koszt oświetlenia ulicznego.
Rozstrzygnięcie przetargu jest planowane na przełom drugiego i trzeciego kwartału. Umowa będzie obowiązywać przez dwa lata.