50 osób wzięło udział w zawodach narciarskich i snowboardowych o Puchar Gór Świętokrzyskich „Blizzard Cup”. Turniej został rozegrany na kieleckim stoku „Telegraf”. Rywalizacja odbyła się w pięciu grupach wiekowych, w kategoriach: kobiety i mężczyźni.
Jak stwierdził Sławomir Wrona, prezes Kieleckiego Towarzystwa Narciarskiego „Puch” – były to bardzo udane zawody. – Pogoda dopisała, ponieważ cały czas świeciło słońce. Śnieg na stoku był twardy. Trasa także była dobrze przygotowana przez właścicieli stoku. Nikt nie miał problemów z jej pokonaniem. Wszyscy zawodnicy byli szczęśliwi i ukończyli zjazd w dobrym czasie – informuje prezes Wrona.
Uczestnikiem, a zarazem jednym z organizatorów był Florian Fabrycy. – Większość zawodników jechała świetnie. Były dwa przejazdy i można było wybrać lepszy. Rywalizacja rywalizacją, ale chodziło o sprawdzenie samego siebie. To już koniec sezonu, więc zawodnicy mogli sprawdzić, czy poprawili technikę jazdy – powiedział Florian Fabrycy.
Jednym z uczestników był Marek Nowak, który na nartach jeździ od 20 lat. Warunki dobre, miękki śnieg, łatwo się skręcało. Dla każdego było to bardzo przyjemne przeżycie – powiedział.
Na listę uczestników mogli zapisywać się wszyscy chętni. Nie było żadnych ograniczeń wiekowych oraz sprawnościowych. Na zwycięzców czekały nagrody rzeczowe oraz puchary. Radio Kielce ufundowało dwa puchary: dla najszybszej narciarki oraz najszybszego narciarza w Górach Świętokrzyskich. Kolejne zawody za rok.