Dwóch policjantów uratowało życie 21-letniego mężczyzny, który groził popełnieniem samobójstwa. Do Komisariatu Policji w Rakowie, wczoraj wieczorem zgłosił się mężczyzna, zaniepokojony o swojego kolegę. Funkcjonariusze pojechali pod wskazany adres. Okazało się, że młody człowiek zabarykadował się w swoim pokoju, i twierdził, że odbierze sobie życie. Policjanci zauważyli, że ma przy sobie nóż oraz broń palną.
Dzielnicowy z Komisariatu Policji w Rakowie- mł.asp. Marcin Bandura nawiązał kontakt z desperatem. Negocjował z nim przez ponad dwie godziny, rozmawiał, próbując odwieść go od zamiaru odebrania sobie życia. Na miejsce wezwano policyjnych negocjatorów oraz antyterrorystów, ale jeszcze przed ich przyjazdem dzielnicowy skłonił młodego mężczyznę, żeby odłożył nóż, a potem pistolet pneumatyczny. W tym momencie wspólnie z policjantem pionu kryminalnego z Kielc obezwładnili desperata i wyciągnęli przez okno. Został przekazany pod opiekę lekarzy.
Na miejscu policjanci znaleźli m.in. broń pneumatyczną, nóż kuchenny oraz pudełko ze śrutem.