Członkowie komitetu protestacyjnego, który powstał w związku ze sprzeciwem mieszkańców dotyczącym budowy obwodnicy Nowego Korczyna, okupują tamtejszy Urząd Gminy. Ich zdaniem działania władz samorządowych są niezgodne z ustawą o „ochronie środowiska” oraz normami współżycia społecznego.
Jak informowaliśmy, w Nowym Korczynie od miesięcy trwa batalia w sprawie wyboru wariantu budowy obwodnicy oraz mostu na Nidzie i Wiśle. Radni przyjęli pod koniec grudnia uchwałę intencyjną w sprawie obwodnicy, w której popierają inwestycję w tzw. wariancie wschodnim. Zdaniem komitetu protestacyjnego – radni zbierają podpisy przeciw protestującym mieszkańcom na polecenie władz gminy.
– Podpisy składają osoby, które nie mają wystarczającej wiedzy na temat budowy obwodnicy. Są to osoby mieszkające kilkanaście kilometrów od miejsca, w którym planowana jest budowa drogi. Zawiadomiliśmy o tym policję, ponieważ zbieranie podpisów jest podżeganiem do konfliktów społecznych. Zachowanie władz gminy Nowy Korczyn także prowadzi do ostrych konfliktów – informuje Edward Ragan, przewodniczący komitetu protestacyjnego.
Przypomnijmy, drogowcy przygotowali dwa warianty: wschodni i zachodni. Każdy z nich został jednak oprotestowany przez mieszkańców, którzy są podzieleni w sprawie wyboru koncepcji. Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich opracowuje obecnie kolejny wariant budowy obwodnicy Nowego Korczyna oraz mostów na Wiśle i Nidzie.
Damian Urbanowski, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich informuje, że po spotkaniach z mieszkańcami ponownie przeanalizowane zostały aspekty środowiskowe, ekonomiczne i techniczne dotyczące planowanej inwestycji. Dodaje, że przygotowywany wariant bazuje na projekcie zakładającym budowę obwodnicy po wschodniej stronie Nowego Korczyna. Damian Urbanowski zaznacza jednak, że będzie on uwzględniał opinie i sugestie mieszkańców.
– Naszym zdaniem optymalnym jest wariant wschodni, który udoskonalamy. Nad drogą powiatową zakładamy budowę szerszego- trójprzęsłowego mostu. Ponadto wybudujemy prawie 150-metrową estakadę na przebiegu kilku dróg gruntowych, które – jak twierdzą mieszkańcy – umożliwiają im ewakuację w razie powodzi – powiedział dyrektor.
Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich ma wkrótce złożyć wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dotyczącej budowy obwodnicy i mostów. Poprzednia została uchylona przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze, co sprawiło, że drogowcy musieli unieważnić ogłoszony przetarg dotyczący wyboru wykonawcy inwestycji.
Optymistyczny scenariusz zakłada, że budowa obwodnicy Nowego Korczyna oraz mostów na Wiśle i Nidzie rozpocznie się najwcześniej w przyszłym roku. Prace mają potrwać dwa lata. Ich szacunkowy koszt to około 160 milionów złotych.