Kristina Repelewska podpisała półroczny kontrakt z Koroną Handball. 36 – letnia, była reprezentantka Białorusi i Polski, po trzynastu latach wraca do Kielc. Ośmiokrotna mistrzyni Polski z drużyną Selgrosu Lublin w latach 2002 – 2004 grała w Kolporterze.
– Nie planowałam tego, ale takie jest życie sportowca – powiedziała z uśmiechem szczypiornistka, która kieleckim kibicom jest bardziej znana pod panieńskim nazwiskiem Svatko.
– Po raz pierwszy od ośmiu lat bardzo mało grałem w Lublinie. Ta sytuacja wymusiła na mnie decyzję o zmianie klubu. Na brak propozycji nie narzekałam. Niektóre były lepsze finansowo, ale z sentymentu i ze względów logistycznych wybrałam Kielce – dodała popularna „Krista”
Działacze kieleckiego klubu mają nadzieję, że doświadczona rozgrywająca, wprowadzi Koronę Handball do PGNiG Superligi. – Też chciałabym świętować taki sukces. Dla drużyn z I ligi awans, to jak wywalczenie złotego medalu mistrzostw Polski. Przypominam jednak, że piłka ręczna to gra zespołowa, a jedna jaskółka wiosny nie czyni – stwierdziła uczestniczka mistrzostw świata 2015 w Danii.
Kristina Repelewska po raz pierwszy trenowała w czwartek ze swoją nową drużyną. W Koronie Handball zadebiutuje w sobotę 18.lutego w ligowym meczu z Ruchem Chorzów.