Policjanci z komisariatu w Radoszycach uratowali życie 50-letniego mieszkańca Warszawy, który zgubił się w lesie.
Pomoc nadeszła w ostatniej chwili. Mężczyzna znajdował się w odległości około 100 metrów od najbliższych zabudowań, leżał w śniegu, był wychłodzony i osłabiony.
Funkcjonariusze otrzymali zawiadomienie, że mężczyzna, który przyjechał odwiedzić bliskich prawdopodobnie zaginął w lesie. Ze wstępnych informacji wynikało, że po wizycie u znajomych pomylił drogi i zamiast do domu poszedł w stronę lasu.
Policjanci podczas poszukiwań zauważyli, że w lesie, około 100 metrów od zabudowań, leży mężczyzna. Był wyziębiony i osłabiony. Funkcjonariusze udzielili mu pomocy, a następnie przekazali ratownikom medycznym.