Osiem jednostek straży pożarnej uczestniczyło w akcji ratunkowej w Gorzkowie koło Kazimierzy Wielkiej. Zapalił się drewniany budynek mieszkalny.
Jego właściciel, gdy pojawił się ogień, sam opuścił nieruchomość. Jak informuje oficer dyżurny straży – w akcji uczestniczyło 8 jednostek, ponieważ w pobliżu nie było hydrantów, z których wodę można było wykorzystać do gaszenia. W związku z tym na pomoc wezwano kolejne samochody gaśnicze.