Dziś o 18.00 na deskach Kieleckiego Teatru Tańca odbędzie się premiera „Alicji w Krainie Czarów”. Jest to spektakl, który łączy tradycyjną wersję utworu literackiego ze współczesną kulturą i sztuką.
Całe widowisko jest w konwencji tańca jazzowego, pokazujemy różne jego style – powiedziała Elżbieta Pańtak, dyrektor Kieleckiego Teatru Tańca, a zarazem autorka libretto oraz choreografii. Tancerze będą mieli utrudnione zadanie ponieważ występować będą na ruchomych podestach. Widzowie zobaczą taniec jazzowy, modern jazz, elementy tańca współczesnego a także scenki rodzajowe.
Założeniem twórców było to, aby spektakl był radosny i familijny. Sekwencje taneczne zostały przygotowane w taki sposób, aby najmłodsi widzowie mogli zrozumieć ich przesłanie.
Alicja jest zwariowaną dziewczynką, przemierza świat w błyskawicznym tempie. Odwiedza różna zakątki ziemi, a w każdym miejscu czeka coś nowego, zaskakującego – mówi Izabela Zawadzka, jedna z odtwórczyń głównej roli. Dodaje, że świat Alicji jest bardzo kolorowy, zatem scenografia panująca na scenie będzie przykuwała uwagę widza. Na scenie pojawi się m.in. różowy cadillac. Tancerze podczas występu średnio pięć razy będą zmieniać kostiumy.
Elżbieta Pańtak także wystąpi w przygotowywanym przez siebie spektaklu. Jak mówi, wcieli się w rolę stonogi, czyli postaci do której w dzieciństwie miała ogromny sentyment. Pamięta, że gdy oglądała „Alicję w Krainie Czarów”, to zawsze intrygowała ją ta wielka, piękna, fioletowa postać.
Dyrekcja Kieleckiego Teatru Tańca zamierza prezentować spektakl także w innych miastach w Polsce. Produkcja została dofinansowana przez Urząd Miasta Kielce i sponsorów.