Wciąż nie wiadomo, gdzie zostanie zorganizowany tymczasowy dworzec autobusowy, na czas budowy centrum komunikacyjnego w Kielcach. W kieleckim ratuszu odbyło się spotkanie dotyczące tej sprawy. Marian Sosnowski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego mówi, że wypracowane przez urzędników pomysły zostały przedstawione prezydentowi Wojciechowi Lubawskiemu.
– Decyzja w sprawie lokalizacji tymczasowego dworca autobusowego nie zapadła, ale rozmowy przybliżyły nas do wypracowania rozwiązania. Z trzech rozważanych dotychczas miejsc, pod uwagę brane są nadal dwa. Jednym z nich jest wykorzystanie placu Niepodległości przed dworcem PKP. Drugim natomiast, zaplecze dawnego dworca PKS przy założeniu, że wjazd i wyjazd autobusów odbywałby się ulicą Gosiewskiego. Odsunięta na dalszy plan została natomiast koncepcja dotycząca wykorzystania ulicy Czarnowskiej – mówi Marian Sosnowski.
Jak informowaliśmy, gotowa jest koncepcja przebudowy dawnego dworca PKS. W przyszłym tygodniu, ZTM rozpocznie negocjacje z autorami zwycięskiej koncepcji. Będą one dotyczyły terminu i kosztu przygotowania projektu budowlanego. Ratusz na ten cel przeznaczy maksymalnie 1,5 mln zł. Przebudowa dworca wyceniana jest natomiast na 30-40 mln zł. Miasto stara się o unijne dofinansowanie prac, które mają się rozpocząć jesienią i potrwać do końca 2018 roku.