Na ulice Kielc wyjadą wkrótce nowe autobusy. Prezes kieleckiego MPK Elżbieta Śreniawska informuje, że cztery pojazdy kupiła spółka pracownicza „Kieleckie Autobusy”. To kolejne pojazdy we flocie przewoźnika, których silniki spełniają najwyższą normę emisji spalin Euro 6. Zasłaniając się tajemnicą handlową Elżbieta Śreniawska nie zdradza jednak ile kosztowały.
Podkreśla, że autobusy Temsy są tańsze niż Solarisy i MAN-y. Dodaje, że tureckie pojazdy są solidnymi autobusami wykonanymi na podzespołach Mercedesa. – Nowe autobusy za kilka dni wyjadą na kieleckie ulice. Obecnie są w nich montowane automaty do sprzedaży biletów, monitoring i tablice elektroniczne – mówi Elżbieta Śreniawska.
Prezes kieleckiego MPK informuje, że w tym roku spółka nie planuje kolejnych zakupów. Tłumaczy, że dalsze inwestycje w tabor są uzależnione od wyników przetargu, jaki wkrótce ogłosi Zarząd Transportu Miejskiego. Jak informowaliśmy, będzie on dotyczył obsługi komunikacji miejskiej w Kielcach przez 8 lat począwszy od 2018 roku.
Autobusy kupi natomiast ZTM. Przetarg na zakup 25 hybrydowych pojazdów został już ogłoszony. Firma, która go wygra będzie musiała dostarczyć autobusy do połowy grudnia 2017 roku.
64 linie autobusowe w Kielcach i ościennych gminach obsługuje obecnie prawie 200 pojazdów, z czego 160 należy do MPK. W tym roku przewoźnik pożegna się z autobusami marki Jelcz. W ubiegłym roku z eksploatacji wycofano natomiast Ikarusy.