Jednym z najrówniej grających piłkarzy Koron Kielce jest w ostatnich meczach Rafał Grzelak. Wychowanek płockiej Wisły, wrócił na swoją nominalną pozycję czyli lewą stronę obrony i stał się pewnym punktem drużyny. Kibicom może się podobać jego zaangażowanie w ofensywne akcje „żółto – czerwonych”.
– Lubię grać ofensywnie, ale oczywiście nie zapominam o destrukcji. Jeśli jednak jest okazja włączenia się w akcje z przodu, to tak robię. Tym bardziej, że skrzydłowi robią miejsce bocznym obrońcom. Zawsze powtarzałem, że chyba urodziłem się po to, żeby grać na lewej obronie. Chciałem na tę pozycję wrócić i wiem, że mogę jeszcze więcej dać drużynie – stwierdził 28 – letni obrońca.
Rafał Grzelak rozegrał w barwach Korony 42 mecze w ekstraklasie. Jego kontrakt z kieleckim klubem kończy się w czerwcu przyszłego roku.