W 12. kolejce I ligi piłki ręcznej rezerwy Vive Tauronu przegrały na wyjeździe po zaciętym i emocjonującym meczu z MKS Kalisz 33:34 (19:18).
– Nigdy tego nie robiłem, ale powiem po raz pierwszy. Przegraliśmy z sędziami! Robili wszystko co mogli, żeby zwyciężyli gospodarze. Nawet jak piłka była po naszej stronie, to podbiegał do nich grający trener kaliszan Bartek Jaszka i po jego interwencji arbitrzy zawsze zmieniali zdanie na naszą niekorzyść – powiedział Radiu Kielce trener kielczan Rafał Bernacki.
Spotkanie prowadziła para Artur Lipka i Marcin Walczak ze Świdnicy.
Najwięcej goli dla Vive Tauronu II Kielce zdobył Łukasz Telka – 7.