Wędkarze odławiali ryby z zalewu w Jędrzejowie. To konieczne, bo po spuszczeniu wody, zbiornik będzie czyszczony i konserwowany. Odłowem zajęło się w sumie 20 członków koła Polskiego Związku Wędkarskiego „LIN”.
Ryby zostały przetransportowane do stawów w Chorzewie. Wędkarze byli nieco rozczarowani ilością ryb, ale rekompensowały to rozmiary tych, które udało się złapać. W zalewie były m. in. ponad 10 kilogramowe tołpygi, okonie i karasie.
Wydobyto też 5 sporych małży, co wskazuje, że woda w zbiorniku nie była brudna. – To obala krążące latem plotki, jakoby zalew był skażony, bo kąpiące się dzieci dostawały wysypki. To nie miało nic wspólnego z jakością wodą – twierdzi Michał Bąkiewicz, kierownik terenów rekreacji.
Akwen mieści 14 tysięcy metrów sześciennych wody, pochodzącej ze studni głębinowej. Po oczyszczeniu i wykonaniu innych niezbędnych prac, prawdopodobnie w marcu, zalew zostanie napełniony ponownie.