Niedziela to drugi dzień, zorganizowanych już po raz dwunasty Pińczowskich Zaduszek Jazzowych. Wczoraj, w sali Pińczowskiego Samorządowego Centrum Kultury, odbyły się dwa odmienne stylistycznie koncerty. Wpierw komplet publiczności dał się porwać wczesnym stylom jazzu, optymistycznie brzmiącej muzyce, a następnie długo i gorąco oklaskiwał grupę jazzowych weteranów „The Warsaw Dixielanders”. Przewodzi im pełen energii perkusista - Jerzy Więckowski.
W drugiej części wieczoru Ilona Damięcka pianistka i wokalistka oraz Włoszka – śpiewająca gitarzystka Francesca Bertazzo-Hart, wraz ze swym kwartetem, zaprezentowały wokalne interpretacje kompozycji Theloniousa Monka. Ciepło przyjęte artystki promowały wydaną w tych dniach płytę.
Drugi wieczór muzycznych wspomnień w ramach Pińczowskich Zaduszek Jazzowych, rozpocznie się o godzinie 18.00 koncertem Anny Serafińskiej – czołowej polskiej wokalistki jazzowej a imprezę zwieńczy występ słynnego Tria Andrzeja Jagodzińskiego, które zaprezentuje jazzowe interpretacji muzyki Fryderyka Chopina.
Przypomnijmy, że dyrektorem artystycznym imprezy jest Artur Dutkiewicz – wywodzący się z Pińczowa pianista i kompozytor, także Honorowy Obywatel tego miasta.
Pińczowskim Zaduszkom Jazzowym patronuje m.in. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.