Urzędnicy i kolejarze rozpoczną w tym tygodniu dyskusję dotyczącą budowy tunelu pod torami w okolicach dworca PKP w Skarżysku-Kamiennej. Ma on ułatwić życie kierowcom i pieszym. Koncepcja inwestycji, która szacunkowo ma kosztować ponad 40 milionów złotych, jest już gotowa.
Kierownik Biura Rozwoju Miasta w skarżyskim ratuszu Monika Kocia informuje, że opracowano dwa warianty inwestycji, której najważniejszym elementem jest budowa tunelu pod torami. W obu planach, tunel łączy aleję Niepodległości oraz ulice Torową i 1 Maja. Będą w nim jezdnia o szerokości siedmiu metrów oraz chodniki po obu stronach. Z tunelu będą także wyjścia na perony skarżyskiego dworca.
Monika Kocia mówi, że ostateczna koncepcja zostanie wybrana po rozmowach samorządowców z kolejowymi spółkami. Dodaje, że skarżyski ratusz przesłał już dokumenty oraz spółek PKP SA i PKP PLK. Instytucje te mają się z nimi zapoznać, a następnie odbędzie się spotkanie, na którym omówiona zostanie koncepcja budowy tunelu. Po wypracowaniu szczegółowych rozwiązań kolejnym krokiem będzie ustalenie podziału kosztów inwestycji, a następnie przygotowanie wniosku o unijne dofinansowanie. Jak informowaliśmy, budowa tunelu znajduje się na liście podstawowej przedstawionego niedawno Krajowego Programu Kolejowego.
Nie jest to jednak jedyna inwestycja planowana przez PKP w Skarżysku. Przebudowany ma zostać także dworzec kolejowy. Wykonaniem projektu modernizacji zainteresowanych jest sześć firm. Ze względu na zbyt dużą powierzchnię dworca w stosunku do aktualnych potrzeb, spółka PKP SA zakłada, że budynek w większości będzie pełnić funkcje komercyjne. Na parterze dworca nadal będą hol pasażerski, toalety, poczekalnia i kasy biletowe, ale także punkty handlowo-usługowe. Ponadto, w celu powiększenia parkingu, rozważane jest też wyburzenie budynków magazynowo-usługowych oraz likwidacja kilku nieużytkowanych torów. Spółka PKP SA przewiduje, że przebudowa skarżyskiego dworca rozpocznie się pod koniec przyszłego roku. Prace mają potrwać co najmniej 12 miesięcy.