Effector Kielce wygrał pierwszy w tym sezonie ligowy mecz. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza pokonali na wyjeździe Czarnych Radom 3:2(25:23, 20:25, 17:25, 25:21, 15:13)
– Mieliśmy dużo determinacji. Czarni się rozegrali w trzecim secie, ale my poukładaliśmy sobie w głowach, że ten mecz nie jest jeszcze przegrany i to przyniosło efekty – powiedział nam MVP tego spotkania, przyjmujący Effectora Jakub Wachnik.
– Nie wiem co powiedzieć. Jestem w szoku. Pierwszy set przegraliśmy głupio w końcówce. Później kontrolujemy grę i nagle zupełnie bez przyczyny przestajemy grać – mówił wyraźnie poirytowany trener Czarnych Robert Prygiel.
Siatkarze Effectora wygrali pierwszy mecz w tym sezonie. Za tydzień wreszcie zobaczymy kielczan na własnym parkiecie. W piątek o g.18.00 podejmować będą w Hali Legionów zespół Jastrzębskiego Węgla.
W innym piątkowym meczu 2 kolejki Plus Ligi AZS Politechnika Warszawska pokonała Espadon Szczecin 3:0.