W Kieleckim Centrum Kultury odbędą się dziś kolejne koncerty „Memorial to Miles – Targi Kielce Jazz Festiwal’u”. Trwający od piątku festiwal, będący hołdem dla Milesa Davisa, legendarnego muzyka jazzowego, a także największym świętem jazzu na świętokrzyskiej ziemi, gromadzi tłumy publiczności ściągającej do Kielc z różnych stron kraju.
Wczoraj ciepło przyjęto energetyczny występ muzyków tworzących grupę „Henrix Violinsky”, którzy, grając pod kierunkiem skrzypka Henryka Gembalskiego, w ciekawych utworach przywołali ducha muzyki Milesa Davisa.
Długo i gorąco oklaskiwano, pełen wysublimowanych brzmień i wirtuozowskich improwizacji, koncert sekstetu Marka Napiórkowskiego – najbardziej cenionego polskiego gitarzysty jazzowego. Artysta zgromadził wokół siebie wybitnych, instrumentalistów – m. in. pianistę, kompozytora, rozchwytywanego aranżera Krzysztofa Herdzina.
Krzysztof Herdzin jest także autorem orkiestracji, nagrodzonej Oskarem muzyki Jana A.P. Kaczmarka do filmu „Marzyciel”.
Wczorajszy festiwalowy wieczór zakończył ekscytujący występ amerykańskiego kwartetu „New Light”, któremu przewodzi legendarny saksofonista, wieloletni współpracownik Milesa Davisa – Dave Liebman.
Dziś, o 17.00 z dużej sceny Kieleckiego Centrum Kultury, które jest głównym organizatorem festiwalu wspieranym przez Targi Kielce, popłyną kolejne festiwalowe improwizacje w różnych stylistycznie szatach. Fani jazzu usłyszą „Lime Tree Quartet” – z udziałem śpiewającej Aleksandry Lipińskiej, poznają projekt pianisty – Łukasza Pawlika, syna słynnego Włodzimierza Pawlika – zdobywcy nagrody „Grammy”, a w finale festiwalu będą oklaskiwać wielkiego ambasadora polskiego jazzu – cenionego na całym świecie trębacza Tomasza Stańkę.
„Memorial to Miles – Targi Kielce Jazz Festiwal”, zwieńczy złożenie kwiatów pod usytuowanym przed KCK, pomnikiem patrona imprezy – Milesa Davisa. W środę, 28 września, minie 25 rocznica jego śmierci.