Ostatnie, szóste miejsce zajęli siatkarze Effectora Kielce w XI Memoriale red. Zdzisława Ambroziaka. W piątek w Nowym Dworze Mazowieckim przegrali z Łuczniczką Bydgoszcz 1:3, a w sobotę w Arenie Ursynów, w meczu o piąte miejsce, ulegli AZS Częstochowa również 1:3 (13:25, 23:25, 25:18, 13:25).
– Naszym głównym problemem jest brak zgrania zespołu. Po raz kolejny przed sezonem mamy zupełnie nową drużynę. Nieco lepiej zagraliśmy z Łuczniczką Bydgoszcz. Poprawiliśmy zagrywkę, a mankamentem jest blok i przyjęcie – uważa środkowy bloku Effectora Jędrzej Maćkowiak.
Effector cały czas występuje bez podstawowych zawodników: austriackiego środkowego bloku Petera Wohlfahrtstattera i chorwackiego atakującego Leo Andricia, którzy ze swoimi reprezentacjami rozgrywają turnieje kwalifikacyjne do przyszłorocznych mistrzostw Europy. To był ostatni sprawdzian siatkarzy Effectora przed rozpoczynającym się za tydzień nowym sezonem PlusLigi. Natomiast w poniedziałek o g.17.00 w Hali Legionów oficjalna prezentacja kieleckiego zespołu. O szczegółach tej imprezy będziemy jeszcze informować na naszej antenie.
Effector Kielce – AZS Częstochowa 1:3 (13:25, 23:25, 25:18, 13:25)
Effector: Pawliński 12, Maćkowiak 5, Antosik 1, Wachnik 15, Orobko 1, Bućko 7, Sobczak, Biniek oraz Więckowski, Formela 1, Superlak 3.