Mszą Świętą o godzinie 12.00 w Klasztorze Ojców Cystersów w Wąchocku rozpoczną się uroczystości pogrzebowe dwóch żołnierzy Armii Krajowej – Józefa Figarskiego pseudonim „Śmiały” i Czesława Spadło pseudonim „Mały”.
Żołnierze niezłomni walczyli najpierw podczas II wojny światowej z niemieckim okupantem, a po jej zakończeniu wstąpili do podziemia antykomunistycznego i dołączyli do szeregów organizacji Wolność i Niezawisłość.
Jak powiedział Wojciech Łuczak, prezes Fundacji Niezłomni, obaj zostali skazani na 24 września 1948 roku na karę śmierci. Wyrok wykonano w lesie koło Zgórska niedaleko Kielc. Potem ofiary zakopano i zatarto wszelkie ślady zbrodni. Dzięki staraniom fundacji i prowadzonym pracom wykopaliskowym udało się odnaleźć miejska pochowków. Dziś po 68 latach odbędą się ich pogrzeby. Po mszy żałobnej, którą koncelebrował będzie biskup radomski, Henryk Tomasik, trumny zostaną przeniesione na wąchocki cmentarz.
Jak powiedział prezes Fundacji Niezłomni, Wojciech Łuczak, w zgórskich lasach ukrytych jest prawdopodobnie jeszcze kilkanaście ciał partyzantów zamordowanych przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa.
Do tej pory udało się tam odkryć trzy jamy grobowe, w których znaleziono ciała 8 osób. Dotychczas zidentyfikowano cztery: Józefa Figarskiego pseudonim „Śmiały” i Czesława Spadło pseudonim „Mały” oraz porucznika Aleksandra Życińskiego pseudonim ”Wilczur” i podporucznika Karola Łoniewskiego pseudonim „Lew”, których uroczyste pogrzeby zaplanowano na 24 września w Bliżynie i w Nadarzynie. Ciała 4 osób do tej pory nie udało się zidentyfikować.