Jest kompromis w sprawie 900 krzeseł w Hali Legionów w Kielcach które są dostawiane podczas meczów piłki ręcznej. Po spotkaniu urzędników ratusza z wydziału zarządzania kryzysowego i bezpieczeństwa, przedstawicieli straży pożarnej oraz dyrekcji Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji udało się dojść do porozumienia.
Organizatorzy spotkań zobowiązali się tak je ustawiać, by zapewnić sprawną ewakuację. Podczas kontroli straż zakwestionowała krzesełka ponieważ przeszkadzały w szybkim awaryjnym opuszczeniu obiektu. Jak poinformował zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach starszy brygadier Paweł Górniak, teraz gospodarze hali zobowiązali się do ustawienia ich w większych odstępach.
Wiceprezes VIVE Tauronu Kielce Marian Urban powiedział, że to dobra wiadomość dla klubu bo nowy sezon coraz bliżej. Nie ukrywa, że uszczuplenie o 900 miejsc i tak małej hali, to znaczne ograniczenie dostępności rozgrywek dla kibiców oraz mniejsze wpływy ze sprzedaży biletów. Gdyby nie udało się zawrzeć kompromisu to w ciągu sezonu do klubu nie wpłynęłoby około 500 tysięcy złotych ze sprzedaży biletów na dostawiane miejsca.
Razem z tzw. dostawkami Hala Legionów może pomieścić 4 tysiące 200 kibiców.