Michał Braun i troje innych działaczy zrezygnowało dziś z członkostwa w Nowoczesnej Ryszarda Petru. – Ta decyzja dojrzewała od dłuższego czasu, czarę goryczy przelał brak zgody na powołanie drugiego koła partii w Kielcach – powiedział Radiu Kielce Michał Braun.
W oświadczeniu przesłanym do mediów cała czwórka napisała: „Działaliśmy w Nowoczesnej dla idei, wierząc w nową jakość w polityce jaką proponował Ryszard Petru. Dziś po ponad roku od powstania partii z dużym smutkiem widzimy, że z ideałów i wartości przyświecających zakładaniu Nowoczesnej w naszym regionie nie zostało wiele”.
Michał Braun dodał, że dodatkowym elementem przyspieszającym decyzję o opuszczeniu partii, był apel jej przewodniczącego w regionie Mateusza Żukowskiego, który w piątkowym oświadczeniu rozesłanym do mediów zaapelował do Brauna o opuszczenie partii w związku z jego zaangażowaniem w tworzenie pod auspicjami euro deputowanego PO Bogdana Wenty nowego stowarzyszenia „Projekt Świętokrzyskie”.
Przewodniczący Nowoczesnej w regionie Mateusz Żukowski nie był zdziwiony decyzją Michała Brauna. – Od dłuższego czasu widać było, że coraz mniej ma wspólnego z Nowoczesną. Dlatego to odejście nie będzie dla partii stratą – powiedział Radiu Kielce. Dodał, że nie spodziewa się kolejnych rezygnacji.
Oprócz Michała Brauna Nowoczesną opuszczają Wojciech Gola i Joanna Wroniewska, którzy aktywnie pracowali w trakcie ostatniej kampanii wyborczej do Sejmu, a także Maciej Sokalski. Michał Braun był wiceliderem listy Nowoczesnej w regionie świętokrzyskim. Zdobył w ostatnich wyborach ponad 3300 głosów, co stanowiło drugi wynik po Adamie Cyrańskim, który uzyskał jedyny mandat dla partii. Były już działacz Nowoczesnej ubiegał się również o stanowisko przewodniczącego partii w regionie. Na zwołanej w lutym konwencji pokonał w głosowaniu posła Cyrańskiego, ale wybory te uznano za nieważne. W kolejnym już głosowaniu nie wystartował na to stanowisko.