Mniej osób niż pierwotnie planowano straci pracę w firmie Skanska, która zapowiedziała grupowe zwolnienia w Polsce. Szwedzka spółka do października bieżącego roku zredukuje zatrudnienie w całym kraju o 1050 osób, czyli o 100 mniej niż pierwotnie zakładano.
W trakcie rozmów z zarządem spółki związki zawodowe wynegocjowały także, że zatrudnienia nie stracą między innymi pracownicy będący jedynymi żywicielami rodziny, opiekujący się osobami niepełnosprawnymi oraz mające dzieci na utrzymaniu.
Przewodniczący świętokrzyskiej komisji oddziałowej „Solidarności” w Skanska Wiesław Koza mówi, że w zawartym z pracodawcą porozumieniem zapisano także większe niż zakłada kodeks pracy odprawy. W zależności od stażu pracy zwalniane osoby otrzymają dodatkowe odprawy w wysokości od 1 do 4 średnich pensji krajowych. Wiesław Koza nie wie jednak, jaka będzie skala redukcji etatów w województwie świętokrzyskim. Tłumaczy, że zależy to od analizy, którą przeprowadzi zarząd spółki.
W województwie świętokrzyskim są filie dwóch krakowskich oddziałów firmy Skanska: budownictwa inżynieryjnego i budownictwa ogólnego. Spółka, która przejęła kielecki Exbud, nie podaje informacji, ile osób zatrudnia w naszym regionie. Skanska jest największym pracodawcą w branży budowlanej w Polsce. Zatrudnia około 6 tys. osób. Decyzję o zmniejszeniu zatrudnienia tłumaczy koniecznością dopasowania firmy do sytuacji na rynku. Chodzi głównie o zmniejszenie liczby przetargów w branżach drogowej i kolejowej.