Święto Konia Arabskiego zakończyły prezentacje w lokalnych stadninach – w Białce i Michałowie. Wcześniej, przez cztery dni gościł kupców oraz publiczność Janów Podlaski. Od 12 do 15 sierpnia odbywały się pokazy koni, championaty i dwie aukcje koni czystej krwi: „Pride of Poland” i „Summer Sale”.
W aukcjach wzięło udział 21 koni ze stadniny w Michałowie, która zarobiła na nich ponad 800 tysięcy euro. Łącznie podczas trwania imprezy zaprezentowało się w Janowie ponad 50 piękności z Michałowa.
Anna Durmała, prezes michałowskiej stadniny jest zadowolona z wyników w championatach i aukcjach, choć, jak podkreśla, liczyła na więcej. – W championatach spodziewałam się lepszego rezultatu. Najlepsze miejsce, które na nich zajęliśmy, to brązowy medal i trzecie miejsce – mówi. Anna Durmała dodaje, że aukcje przeprowadzone w drugim dniu imprezy były korzystne dla stadniny w Michałowie. Sprzedano na niej wszystkie wystawione konie za 203 tysiące euro.
Prezes stadniny w Michałowie podkreśla, że klacz Emira, sprzedana ostatecznie w drugiej licytacji za 225 tysięcy euro podczas głównej aukcji „Pride of Poland”, powinna osiągnąć wyższą cenę. – Mamy pewne wątpliwości, są pewne niedomówienia. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych dni będziemy mogli coś więcej na ten temat powiedzieć – zaznacza Anna Durmała.
Święto Konia Arabskiego zakończył wczoraj pokaz koni w stadninie w Michałowie w ramach dni otwartych. Prezes poinformowała, że jest zadowolona z frekwencji na pokazie i z jego przebiegu. – Pokazujemy te konie, które według nas są najlepsze. Chcemy, by ludzie zobaczyli, co trzymamy w stajniach. Jestem dumna. Stadnina w Michałowie ma jedne z najpiękniejszych koni. Jest się czym poszczycić – tłumaczy.
Imprezę poprowadziła Magdalena Helak-Kulczyńska, tutejszy zootechnik, która podczas prezentacji konia na padoku, podawała jego imię, wiek, maść i pochodzenie.
W stadninie w Michałowie hodowane są konie czystej krwi od ponad 60 lat. To największa w Polsce, jedna z większych w Europie i na świecie stajnia arabów. Od lat utrzymuje stado ponad 400 koni czystej krwi, w tym samych klaczy matek około 120. Oprócz arabów stadnina ma grupę koni małopolskich o bardzo rzadkiej maści tarantowatej oraz kilkanaście kuców szetlandzkich.
Kamil Włosowicz