Zarząd powiatu włoszczowskiego odwołał ze stanowiska dyrektora tamtejszego szpitala, Macieja Juszczyka. Starosta Jerzy Suliga twierdzi, że głównym powodem tej decyzji było niedotrzymanie przez dyrektora zobowiązań wobec zarządu powiatu. Maciej Juszczyk miał do 30 czerwca wybrać, czy chce kierować szpitalem we Włoszczowie, czy niepubliczną placówką w Rawie Mazowieckiej.
Dyrektor w rozmowie z nami zapewnił, że wykonał zarządzenie zarządu powiatu włoszczowskiego i od 1 lipca zrezygnował z pracy w Rawie Mazowieckiej. Dowodem tego jest świadectwo pracy, wydane przez szpital w Rawie Mazowieckiej. Juszczyk twierdzi, że informował o tym władze powiatu.
Starosta Jerzy Suliga sprawdził wczoraj, gdzie jest Maciej Juszczyk i okazało się, że przebywa w szpitalu w Rawie Mazowieckiej. W rozmowie z naszą reporterką Maciej Juszczyk potwierdził, że był wczoraj w Rawie Mazowieckiej, ale nie w lecznicy. Jak twierdzi został wezwany do tamtejszej Komendy Policji.
Kolejnym powodem odwołania Macieja Juszczyka ze stanowiska były napięte stosunki z całą załogą szpitala. Przez ostatnie 8 miesięcy, z pracy odeszło ponad 20 osób. Jak informowaliśmy, do czasu wyłonienia nowego dyrektora, Szpitalem Powiatowym we Włoszczowie kierować będzie jego dotychczasowa główna księgowa, Joanna Ochał. Konkurs na szefa włoszczowskiej lecznicy ogłoszony zostanie we wrześniu, a nazwisko nowego dyrektora tamtejszego szpitala poznamy najwcześniej w październiku.
Pełniąca obowiązki szefa tej lecznicy Joanna Ochał w rozmowie z nami przyznała, że zastanawia się, czy przywrócić do pracy osoby zwolnione przez Macieja Juszczyka.