Świętokrzyskie kuratorium oświaty uruchomiło telefon interwencyjny dla rodziców i opiekunów dzieci, przebywających na koloniach lub obozach w naszym województwie. Pod numerem 884-346-486 można zgłaszać zagrożenia dla zdrowia i życia uczestników wypoczynku.
Jak mówi Urszula Bielejec-Omietańska z kuratorium, każdy sygnał zostanie niezwłocznie sprawdzony i w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, wizytatorzy mogą nawet zamknąć kolonię. – Wydajemy zalecenia, które natychmiast powinny być wypełnione przez organizatora. Może się zdarzyć, że nakazujemy przeniesienie kolonii czy obozu w inne miejsce. Dzieje się tak w przypadku, gdy ośrodek, w którym przebywają dzieci nie spełnia przepisów przeciwpożarowych- wyjaśnia.
Telefon nie jest infolinią, dlatego ze sprawami organizacyjnymi, dotyczącymi kolonii lub obozów trzeba dzwonić do kuratorium w godzinach pracy urzędu. Urszula Bielejec-Omietańska przyznaje, że w ubiegłych latach zdarzało się, iż rodzice zgłaszali organizatorów wypoczynku, którzy w rażący sposób zaniedbywali bezpieczeństwo dzieci. Na szczęście były to sytuacje bardzo rzadkie. – Zdarzyło się, że w okolicy błąkały się bezpańskie psy, a zarządca budynku nie potrafił sobie poradzić z problemem. Są też inne sytuacje, dzieci podczas kolonii zachowują się bardzo różnie – mówi Urszula Bielejec-Omietańska.
Obecnie w regionie funkcjonuje 100 kolonii, półkolonii i obozów. Przebywa na nich kilka tysięcy dzieci, głównie spoza województwa świętokrzyskiego.