Do sekretariatów Najwyższej Izby Kontroli, Izby Skarbowej oraz oddziału TVP w Kielcach dotarły drogą elektroniczną informacje o podłożonych w budynkach ładunkach wybuchowych. Od razu do tych placówek wysłano służby ratunkowe i ekipy śledczych – mówi sierżant Damian Janus z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Potwierdził, że informacje dotyczące podłożenia ładunków wybuchowych dotarły w tym samym czasie. W komunikacie przesłanym do TVP określono dokładnie godzinę eksplozji i podkreślono, że będzie dużo ofiar powiedział Radiu Kielce Piotr Łataś, kierownik działu produkcji w TVP.
Z pomieszczeń, które zajmuje w Kieleckim Centrum Kultury Telewizja Polska ewakuowano wszystkich pracowników. We wszystkich placówkach nadal pracują ekipy dochodzeniowe.
Kilka tygodni temu centralne urzędy państwowe i prokuratura także otrzymały informacje o podłożonych ładunkach wybuchowych. Przybyli na miejsce saperzy nic nie znaleźli.
Za spowodowanie fałszywych alarmów grozi kara nawet do 8 lat wiezienia.
Kolejny alarm bombowy w Kielcach. Tym razem w Izbie Obrachunkowej, mieszczącej się przy ulicy Targowej. Wiadomość przekazano do sekretariatu izby drogą elektroniczną – poinformował Damian Janus z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji:
Wcześniej podobne powiadomienia dotarły do Najwyższej Izby Kontroli, Izby Skarbowej i oddziału TVP3 w Kielcach. Na miejscu wciąż pracują służby ratunkowe i policja z psami.
Z pomieszczeń, które zajmuje w Kieleckiem Centrum Kultury telewizja ewakuowano wszystkich pracowników. Siedzibę Izby Obrachunkowej pracownicy opuścili przed przybyciem ratowników.