Kieleccy radni odsunęli w czasie decyzję o powołaniu Młodzieżowej Rady Miasta. Wniosek o zdjęcie tego punktu z porządku obrad zgłosiła na początku dzisiejszych obrad Komisja Edukacji. Jej przewodnicząca – Regina Zapała argumentowała, że statut Młodzieżowej Rady został przedstawiony dopiero wczoraj. – Nie było czasu na jego dokładne przeanalizowanie, a poza tym pojawiły się wątpliwości co do kilku zapisów – powiedziała.
Te wątpliwości to sprawa wyznaczenia opiekunów dla reprezentantów szkół, którzy mają zasiadać w Młodzieżowej Radzie. – Będą to uczniowie, którzy znajdują się formalnie pod opieką szkoły, nie mogą w trakcie zajęć udawać się do ratusza bez opieki kogoś dorosłego. Nie wiemy czy ma być to nauczyciel czy inny pracownik szkoły – mówiła Regina Zapała
Inicjatorzy powołania Młodzieżowej Rady przybyli na sesję z transparentem wzywającym, by miasto okazało publicznie swą otwartość na ludzi młodych. Oni także nie są zadowoleni z opracowanego projektu statutu. Wprowadza on zapis, że mandat młodzieżowego radnego wygaśnie automatycznie w momencie, gdy osoba ukończy 18 rok życia. – Takie osoby są wciąż uczniami, nie rozumiemy dlaczego mamy ich wykluczać z pracy Młodzieżowej Rady – mówiła Magdalena Malec, reprezentująca grupę domagającą się powołania nowej instytucji.
Na wniosek radnej Agaty Wojdy, przewodniczący Rady Miasta Dariusz Kozak przyjął zobowiązanie, że sprawa powołania Młodzieżowej Rady Miasta wróci pod obrady radnych na następnej sesji 16 czerwca. – Wiele osób włożyło dużo serca w tę sprawę i zależy nam na jej pozytywnym i szybkim zakończeniu, tak by Młodzieżowa Rada Miasta mogła rozpocząć swoje funkcjonowanie od przyszłego roku szkolnego – zapewniał Dariusz Kozak.