Dziś o godzinie 14.00 w Bazylice Katedralnej w Kielcach odbędzie się pogrzeb Andrzeja Koziei – filmoznawcy, wykładowcy Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Zmarł nagle w sobotę w wieku 56 lat. Od ponad 20 lat zajmował się upowszechnianiem wiedzy o filmie i teatrze. Wielokrotnie był gościem i uczestniczył jako ekspert w audycjach Radia Kielce.
Inicjował i koordynował wiele działań kulturalnych. Aktywnie uczestniczył w organizacji kolejnych Festiwali Form Dokumentalnych NURT. Reżyser i twórca NURT Krzysztof Miklaszewski podkreśla, że Andrzej Kozieja potrafił być przyjacielem innych ludzi. Obok edukacji całe życie im poświęcał. Szanował ich, kochał, jeśli tylko mógł to pomagał. Pracując przy Nurcie zabierał najmłodszych współpracowników, by pokazać im festiwal i najlepsze filmy.
Dziennikarka Edyta Ruszkowska podkreśla, że Andrzej Kozieja zawsze chętnie pomagał dziennikarzom i był niewątpliwie osobowością medialną: Był pogodny i wesoły widząc znajomych na ulicy zatrzymywał się i rozpoczynał rozmowę. Często żartował.
Prorektor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego profesor Marek Ruszkowski wspomina Andrzeja Kozieję jako dobrego i ciepłego człowieka, uwielbianego przez studentów. Cenił bardzo bezpośredni kontakt. Nie używał portali społecznościowych, rozmawiał bezpośrednio, albo dzwoniąc. Pamiętał o wszystkich uroczystościach. Wysyłał pocztówki z pozdrowieniami z różnych miejsc, czasami nawet niezbyt odległych od Kielc.
Po mszy w katedrze Andrzej Kozieja zostanie pochowany na kieleckim Cmentarzu Starym.