Prokuratura Okręgowa w Kielcach zakończyła przesłuchania siedmiu podejrzanych o przemyt około 20 kilogramów marihuany. Narkotyki były przewożone do Polski busem z Holandii. W poniedziałek akt oskarżenia trafi do Sądu Okręgowego w Kielcach.
Jak mówi Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy kieleckiej Prokuratury Okręgowej, narkotyki były schowane w specjalnie do tego przygotowanych skrytkach. Jednorazowo przewożono od kilku do kilkunastu kilogramów marihuany. Potem podejrzani zajmowali się dystrybucją na terenie Polski.
Czterech z siedmiu podejrzanych przebywa w areszcie. Pozostała trójka za poręczeniem majątkowym znajduje się pod dozorem policyjnym. Żadna z osób nie przyznaje się do winy. Grozi im kara od 3 do 15 lat więzienia.